Whistleblower Whistleblower
874
BLOG

Euroazja na szachownicy Putina

Whistleblower Whistleblower Polityka Obserwuj notkę 1

Prawie wszystkie obecne geopolityczne wydarzenia związane są z energią, zacznijmy od Nabucco. To przede wszystkim kluczowa gra strategiczna Zachodu, aby dostarczyć kaspijski gaz do Europy bez udziału Rosji.

Nabucco zostanie podłączony w pobliżu miasta Erzurum do gazociągu łączącego irański Tabriz z Ankarą oraz do gazociągu południowokaukaskiego, który zapewni Nabucco połączenie z planowanym gazociągiem transkaspijskim. Dzięki temu Nabucco będzie mógł przesyłać gaz m.in. z Iranu, Azerbejdżanu i Turkmenistanu do Europy.

Długość gazociągu to 3900 km, przechodzi przez pięć krajów tranzytowych - Austrię, Bułgarię, Węgry, Rumunię i Turcję, a projekt będzie kosztować 33,7 mld dolarów.

Gdyby nie ciagłe opóźnienia i negocjacje, budowa mogłaby się rozpocząć w 2013 roku. Bardzo ważna kwestia to, że Turcja, ma również odsprzedawać gaz, a nie tylko go transferować. Ponadto, jeśli Ankara i Baku zdecydują się współpracować w zakresie rozwoju Shakh-Deniz-2 to potrzebne będzie dodatkowe $ 20 mld euro inwestycji.

Turkmeński prezydent zawsze mówi, że wiele propozycji Unii Europejskiej "zostanie zbadana", a współpraca z Europejczykami  jest "strategicznym priorytetem" jego polityki zagranicznej. Jednak w sprawie gazu często mu bliżej do Rosjan.

Dlatego ciągle jest niezdecydowany, udając, że jest otwarty na wszelkie propozycje. Wie lepiej niż ktokolwiek inny, że dla Europejczyków Nabucco jest kluczem do wolności od uścisku rosyjskiego Gazprom-u.

Strategicznym priorytetem (Do it or die) jest połączenie Turkmenistanu, portu Turkmenbaszy z Apsheron Peninsula w Azerbejdżanie przez trans-kaspijski gazociąg (TCGP).

Jednak gdy przychodzi do realizacji, Moskwa blokuje azerski gaz, a Gazprom blokuje nadmiar gazu z Turkmenistanu. Pozostaje, więc opcja irańska.

Przejdźmy do TAPI,  jest mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek zbudowano rurociąg o wartości 7,6 miliardów dolarów i długości 1735 km wzdłuż trasy TAPI (Turkmenistan-Afganistan-Pakistan-Indie).

Porozumienie w sprawie realizacji projektu podpisali prezydenci Turkmenistanu, Afganistanu i Pakistanu: Kurbankuły Berdymuchammedow, Hamid Karzaj i Asif Ali Zardari oraz indyjski minister ds. ropy naftowej i gazu ziemnego Murli Deora.

Dla ministra Nafty i Gazu Turkmenistanu Bairamgeldy Nedirova "nie ma wątpliwości, że ten projekt [TAPI] zostanie zrealizowany." Pakistan i Indie - w końcu zgodziła się na cenę. Około jednej trzeciej kosztów rurociągu będzie finansowane przez Azjatycki Bank Rozwoju - Filipiny.

Projekt tego gazociągu nie ma racji bytu, do czasu uporania się z Talibami w Afganistanie, mimo to prezydent Turkmenistanu zostawił sobie otwartą furtkę.

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew odwiedził Aszchabad - Las Vegas Azji Środkowej, rozmawiał w sprawie TAPI z prezydentem Turkmenistanu. Co będzie, jeśli Gazprom ogłosi swoją miłość do TAPI!  Wystarczy wyobrazić sobie.

Bezpośrednim konkurentem do rurociągu TAPI jest IPI - Iran-Pakistan-Indie (Indie, pod presją USA spadła niemal Chiny chcą, aby przekształcić go w PKI).  W ten rurociąg angażują  się bardzo mocno Chiny.

Rosja chce sprzedawać gaz do Chin - 400 dolarów za tysiąc metrów sześciennych - jak również  Europie. Cena gazu z Turkmenistanu to tylko 250 $.  Pekin zainwestował 4 mld w Yoloten i nadal chce więcej gazu.

Kolejny projekt to bardzo udany gazociąg Turkmenistan-Uzbekistan-Kazachstan-Chiny (które go zbudowały), działający od dwóch lat.

Turkmenistan może sprzedawać gaz do Chin i Iranu. Może nawet sprzedawać gaz do Azji Południowej przez TAPI, ale może zapomnieć na razie  o sprzedaży gazu do Europy.  Plan Putina jest pozornie prosty: Gazprom ma trzymać cały gaz dla Europy Zachodniej, a tym samym neutralizować NATO.

 "Nord Stream": 1224-kilometrowy gazociąg, który został zbudowany mimo bardzo rygorystycznych wymogów ochrony środowiska, został uruchomiony we wrześniu tego roku. Dostarczany jest nim gaz z Syberii do Morza Bałtyckiego, z pominięciem problemu Ukrainy, bezpośrednio do Niemiec, Anglii, Holandii, Francji, Belgii, Danii i Czech (10% całkowitego rocznego zużycia gazu w UE gazu).

 "South Stream": umowa akcjonariuszy została podpisana pomiędzy Rosją, Niemcami, Francją i Włochami. Zgodnie z nią, rosyjski gaz przez Morze Czarne będzie wysyłany do południowej części UE i będzie przechodzić przez Bułgarię, Serbię, Węgry i Słowacja.
(Ważną rolę w pośrednictwa będzie odgrywała Turcja).

Strategię Putina opisano w artykule "Nowy projekt integracji Eurazji - przyszłość, która rodzi się dzisiaj".

Moskwa chce, aby Pakistan został pełnoprawnym członkiem Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO). Odnosi się to również do Chin w związku ze współpracą z  Iranem.

Wyobraźcie  sobie, Rosja, Chiny, Pakistan i Iran,  w celu koordynowania ich wzajemnego bezpieczeństwa energetycznego w jednym pakcie.

 

Absolwent Wydziału Prawa i Administracji oraz Wydziału Orientalistycznego UW. Uczestnik seminarium na temat konfliktu i wysiłków na rzecz pokoju pomiędzy Izraelczykami a Palestyńczykami prowadzonego przez Fundację Friedricha Eberta oraz seminarium w Parlamencie Europejskim zorganizowanym przez Komisję Spraw Zagranicznych: Unia Europejska i Chiny – strategiczni partnerzy czy rywale? Obserwator unijnej Podkomisji Bezpieczeństwa i Obrony (SEDE). Były analityk ds. bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie i Azji Środkowej INCAS. Były współpracownik portalu Polityka Wschodnia. Komentator Polskiego Radia i Polsat News. Ekspert ECAG, współpracownik ośrodka analitycznego Stratfor.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka